Jutro Dzień Kobiet J Mi zawsze ten dzień kojarzy się z tulipanami. Uwielbiam tulipany, są one dla mnie symbolem nadchodzącej wiosny. Lubię mieć je w salonie, właśnie w tym okresie, kiedy wszyscy już czekają na tę porę roku, bo wtedy wiem, że ona jest już blisko J Ale nie tulipany są bohaterem dzisiejszego posta. Jest nim mała czarna w kolejnej odsłonie. Jakiś czas temu pokazywałam Wam ją w połączeniu z workerami, kataną militarną i zakolanówkami w poście take the knife from her hand. Dziś w nieco innym zestawie. A wracając do jutrzejszego dnia – pytanie do kobietek, czy jakoś szczególnie ten dzień obchodzicie? Ja staram się każdego roku spędzić ten dzień z „moimi kobietkami” i razem świętujemy w barze, pubie czy kawiarni JA Wy, co robicie tego dnia?
ojej zapomniałam o jutrzejszym święcie.....ciekawa jestem czy ktoś będzie pamiętał:)))
OdpowiedzUsuńśliczna ramoneska
Ta sukienka stworzona jest dla Ciebie. Ja jakoś specjalnie nie obchodzę tego dnia, ale jak już to raczej częściej spędzam go w babskim gronie niż z moim mężczyzną ;)
OdpowiedzUsuńNigdy jakoś specjalnie nie świętowałam dnia kobiet, ale Twój pomysł, by wyskoczyć, gdzieś z przyjaciółkami bardzo mi się podoba:).
OdpowiedzUsuńJak i zestaw, bo w tej klasycznej małej czarnej wyglądasz obłędnie. i jeszcze ten kapelusz- BOMBA!
ja też uwielbiam tulipany!!!! a zestaw jest świetny !! wyglądasz cudnie z kapelusz jest dla Ciebie idealny!!!
OdpowiedzUsuńJa spędzam z moim mężem, przeważnie ;) Chyba że tego dnia nawiedzą mnie inni goście, dla Mnie to podwójne święto:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie CI w kapeluszu :)
Pozdrawiam
Marta, aż zachciało mi się dołączyć do grona Twoich "kobiet" :))))
OdpowiedzUsuńWyglądasz niesamowicie - taki Al Capone w wersji femine :) Nawet zamarzyłam o takim czarnym kapeluszu, ale nie odcinałby się na moich włosach tak fajnie jak na Twoim blondzie :)
Aga, szkoda, że nie mieszkamy w tym samym mieście, bo ja chętnie przyjęłabym Cię do swojego "gangu" :D
UsuńBardzo ładnie CI w okularach :) Świetny zestaw!!!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, jak dla mnie marynarka warta uwagi, chętnie podwędziłabym Ci ją z szafy! :) pozdrawiam xx
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz, uwielbiam stylizacje z kapeluszem ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz w tej czerni, a kapelusik super!
OdpowiedzUsuńFantastic look and great blog. Lets follow each other?
OdpowiedzUsuńhttp://solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Żakiet jest śliczny :) ja jakoś specjalnie nie spędzam tego dnia :) zwykły dzień :) ale prezencik od R. już dostałam :)
OdpowiedzUsuń:) mała czarna :) to lubię, i to nawet bardzo :) zazdroszczę też kapelusika ... ja wyglądałabym w nim tragikomicznie... i te butki, ah :)
OdpowiedzUsuńe tam, a sprawdzałaś? Ja swój kupiłam już bardzo dawno temu, ale zanim kupiłam, też wydawało mi się, że nie będzie mi pasował, ale jakoś się przekonałam później :)
UsuńŻyczę żebyśmy świętowały dziś radośnie i spokojnie.
OdpowiedzUsuńŻeby dzisiaj było kolorowo
i bezstresowo.Najwięcej mają witaminy
nasze polskie dziewczyny.
Znowu świetnie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńJa nie mam żadnych konkretnych planów, wyjdzie "w praniu" :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Na kazdym blogu kroluje kapelusz, slicznie wygladasz z nim. Biel i czern, niby prosto a interesujaca zarazem.
OdpowiedzUsuńMilegk swietowania, ja tez dzisiaj w babskim gronie bede.
Przeslicznie wygladasz - mala czarna zawsze w modzie - a kapelusik rewelacja:)
OdpowiedzUsuńco do dnia kobiet to wogole go nie obchochodze .. nawet zapomnialam ze to dzisiaj ... ale pomysl zeby wyskoczyc z kolezankami -fajny :) w sobote mam ochote gdzies wyskoczyc - no i wolny dzien:) buziaki pa
swietnie wygladasz w tych okularkach :))
OdpowiedzUsuńSpedze ten dzien z mezem. Wlasnie mi gotuje obiad, a bedzie nim losos, ziemniaki i warzywa. Na pewno pojdziemy na spacer i obejrzymy jakis film. Bardzo podoba mi sie fason Twego kapelusza. Na dobry kapelusz poluje i jeszcze nie upolowalam :)
OdpowiedzUsuńchętnie też zjadłabym obiad, którego nie musiałabym robić :)
Usuńfajny set;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
TheMaleStreet
świetnie wyglądasz, piękny kapelusz
OdpowiedzUsuńWidze, ze wybralas sie do fryzjera. Lepiej pozno niz wcale.
OdpowiedzUsuńZestaw bylby ladny gdyby nie te buty.
a kto powiedział, że byłam u fryzjera? Muszę Cię zdziwić, bo nie byłam :) Ostatnio chyba w grudniu :)
UsuńAbsolutnie przecudowny żakiet!
OdpowiedzUsuńŚwietny kapelusz:*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Hello dear :) nice blog and amazing outfit! great photo ;) now follow you with pleasure, you look to me to follow me if you like;)
OdpowiedzUsuńhttp://teanonsolomoda.blogspot.it/
Kiss Tea.
Super zestaw :)
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuń