Combi

„Jeżeli coś dotyka Cię, znaczy: dotyczy Cię. Jeżeliby nie dotyczyłoby Cię - nie dotykałoby Cię, nie zrażało, nie obrażało, nie drażniło, nie kuło, nie raniło. Jeżeli bronisz się, znaczy: czujesz się atakowany. Jeżeli czujesz się atakowany, znaczy: jesteś celnie trafiony.
Miej to na uwadze”.
[ Edward Stachura]

 

W związku z powyższym, w odpowiedzi na pytanie jednej z moich koleżanek (tych prawdziwych J), dlaczego się nie bronię i udaję, że o niczym nie wiem, kiedy moje „pseudo-koleżanki” mnie obgadują i to, że prowadzę bloga jest przedmiotem ich kpin, odpowiadam publicznie, żeby i one wiedziały J Nie dotyka mnie to J Dziękuję za uwagę J

A przechodząc do dzisiejszego zestawu, przedstawiam kombinezon, który znacie z zeszłego roku J Dziś w innej odsłonie. Za oknami jeszcze słońce nam pięknie świeci, ale temperatury oszukać się nie da, i chyba z typowo letnimi zestawami, trzeba się już pożegnać. Dlatego dziś zestaw na końcówkę lata.

Kombinezon/H&M   || Kurtka/Stradivarius   || Naszyjnik/Tally Weijl   || Pasek/Reserved  || Torba, trampki/Allegro.pl

 

 

addicted to you

Dziś zestaw jeszcze bardzo letni. Z uwagi na to, iż lato nieubłaganie dobiega końca, zaczęłam częściej zakładać spódniczki i sukienki. I chociaż w ostatnich dniach pogoda nas nie rozpieszczała, to ja nie tracę nadziei, że jeszcze tego lata, będę mogła ubrać się w podobny zestaw J Top połączony ze spódniczką z baskinką, w połączeniu z płaskimi sandałkami i codzienną torbą, śmiało można nosić na co dzień, szczególnie, gdy na zewnątrz słoneczko mocno przygrzewa. Zmieniając buty na obcasy, a zwykłą torbę na kopertówkę, mamy zestaw bardziej elegancki, nadający się na randkę, kolację w restauracji czy też imprezę w klubie J Liczę na to, że dane nam będzie jeszcze tak się ubierać w najbliższych dniach, więc dziewczyny, wyciągajcie z szafy spódniczki i sukienki, bo niebawem będziemy mogły na nie tylko popatrzeć, w czasie jesienno-zimowych dni, brrrr!

 

Top, spódniczka, naszyjnik/Tally Weijl  || Torebka/Allegro.pl  || Sandałki/CCC

 

 

 

 

Letnie wycieczki ☼

Witajcie Kochani J Mały przestój był na blogu, ale już jestem. Nieobecność swą tłumaczę długim weekendem, który spędziłam po za domem. Dziś wrzucę Wam tylko kilka zdjęć z jednego dnia mojego wyjazdu, bo gdy jest dobra zabawa i grupa przyjaciół u boku, to nikt nie myśli o zdjęciach J A teraz już biorę się za przygotowanie kolejnego wpisu, całuję Was :*

 

 

 

___this is what it feels like intense___

Witajcie Kochani. Troszkę się ociągałam z nowym wpisem, ale już Wam wrzucam nowy zestaw J Baskinki uwielbiam jak już wiecie. Uwielbiam i na spódniczkach i na bluzkach. Są bardzo kobiece i dodają elegancji. Bluzki z baskiną można nosić do ołówkowych spódnic, do jeansów, do szortów. Ta z dzisiejszego posta, świetnie pasuje do krótkich, białych szortów, ale ja pokaże ją dziś w zestawieniu z tregginsami J Gdy doda się do tego szpilki, mamy zestaw na wyjście do klubu, na urodziny i tym podobne, niezobowiązujące okazje. Ale gdy szpilki zamienimy na płaskie sandałki, możemy wskoczyć na rower i wybrać się na przejażdżkę (ja tak właśnie zrobiłam, zaraz po zdjęciach J). Po za kolorem tej baskinki, który nazwany jest „anielskim błękitem”, urzekł mnie jej tył J Zresztą, sami zobaczcie.

  Bluzka, torebka, buty/Allegro.pl || Tregginsy/Lidl

 

 

 

Letni foto mix

Witajcie J Wrzucam dziś dla Was krótki foto mix. Słoneczko świeci, żar leje się z nieba J Uwielbiam ♥ Całuję Was Kochani J