--- BEST ---

Pasek <mirror> - gwiazdy polubiły się z nim już dawno, ja pokochałam go stosunkowo niedawno J Muszę przyznać, że nadaje on zestawom całkiem inny wygląd. Stworzyłam już tak wiele zestawów z jego udziałem, że kilka będę chciała Wam pokazać J Dziś jeden z nich. T-shirt pochodzi od Sinsay, jak dla mnie świetny w swej prostocie, po prostu BEST J Maxi - mam nadzieję, że jeszcze nie macie jej dość, ale wiecie, że ją uwielbiam i mam na nią jeszcze kilka sposobów. Chciałam kupić jeszcze jedną, w innym kolorze, ale wtedy to już bym ich w ogóle nie zdejmowała, więc chyba jednak się powstrzymam. Dziś już nie przedłużam J

 

T-shirt/Sinsay ; Spódnica, pasek, torebka, zegarek/Allegro.pl ; Naszyjnik/H&M ; Sandałki/CCC

 

 

 

Szczęście istnieje zawsze!

Szczęście i błogość są tym samym stanem, który Marci Shimoff nazywa „szczęściem bez żadnego powodu”. Ono zawsze jest. Zawsze jest dostępne. Ale kiedy trzymasz się przekonań, koncepcji i idei, które kłócą się z rzeczywistością, oddzielają Cię od tego stanu. Ból mentalny lub emocjonalny to wynik przywiązania do fałszywych koncepcji. Dopóki trzymasz się tego, co uważasz za prawdziwe, wbrew rzeczywistości, będziesz doświadczać bólu. Kiedy uciekasz od bólu lub tłumisz go za pomocą alkoholu, jedzenia, narkotyków, telewizji lub czegokolwiek innego, chowasz go jedynie głębiej. Pewne jest, że powróci. Kiedy pozwolisz sobie poczuć ból, niezależnie od tego, jak nieprzyjemne może to być początkowo, zaczynasz proces uzdrawiania. Niektórzy ludzie nazywają to „staniem w ogniu”. Kiedy możesz w nim stać i czuć go w pełni, w pewnym momencie odkryjesz błogość i przekonasz się, że jesteś „szczęśliwy bez żadnego powodu”. – Fragment książki „Żyj z pasją. Odkryj swoje przeznaczenie” Janet i Chris Attwood.

Przybywam dziś do Was z kolejnym zestawem. Znowu mamy troszkę neonowego kolorku. Musicie mi uwierzyć, że w rzeczywistości, kolor tej spódniczki jest bardziej „bijący po oczach” i myślałam, że będzie to widoczne, ale nie jest, cóż. W każdym razie, już jakiś czas temu pokazywałam ją Wam w nowościach na Facebooku, wtedy kolor był ładnie oddany J Całość bardzo prosta, można powiedzieć, bardzo zwyczajna, ale wiem, że są tu fanki prostych, codziennych zestawień, więc znowu coś dla Was Kochane J Zestawienie spódniczki mini jest poniekąd wyzwaniem, ponieważ łatwo można osiągnąć efekt zbyt wyzywający, żeby nie powiedzieć wulgarny, więc ja starałam się już nie eksponować tak bardzo góry, dlatego dałam ją luźniejszą. Efekt sami zobaczcie.

 

 

 

Spódniczka, bluzka/nn ; Torba, zegarek/Allegro.pl ;  Sandałki/CCC ; Naszyjniki/New Yorker i H&M

 

 

 

 

SiNSAY SHOP OPENING in OLSZTYN

Witajcie Kochani! W poprzednim poście wspominałam Wam, że zostałam zaproszona na otwarcie butiku Sinsay, które odbyło się we wtorek, w C.H. Alfa w Olsztynie. W raz z innymi blogerkami z naszego regionu, przybyłam na miejsce na godzinę 16.30. Jako blogerki, weszłyśmy na pół godziny przed oficjalnym otwarciem. Mogłyśmy, jako pierwsze obejrzeć całą kolekcję, poprzymierzać i kupić, co nam się podoba J Od razu w oczy rzucały się mega niskie ceny, co mnie osobiście bardzo ucieszyło. Nie wiem, czy w jakiejkolwiek innej sieciówce znajdziecie odzież w takich cenach J W między czasie zrobiono nam grupowe zdjęcie (niektórzy z Was widzieli je już pewnie na moim Facebooku) i obdarowano giftami. Po pół godzinnym „buszowaniu” wśród wieszaków, przyszedł moment na oficjalne otwarcie i wtedy do środka wtargnął tłum J Rozpoczęły się konkursy, przy konsolecie DJ-ka sprawiała, że atmosfera była jeszcze bardziej gorąca J Można było wykonać sobie własną eko-torbę na zakupy, czy też zrobić szalone zdjęcia w specjalnej budce. Równie fajnym efektem tego otwarcia było to, że poznałam inne blogerki, o których do tej pory nie miałam pojęcia. Co prawda większość z nich chyba znała się wcześniej, więc miały troszkę łatwiej J W każdym razie bardzo fajne wydarzenie. Dziękuję Sinsay za możliwość wzięcia w nim udziału :*

Zdjęcie grupowe. Obok mnie wysoka, sympatyczna DENZEE w cudnej bluzeczce i skórzanej spódniczce J

Przed moim odjazdem, jeszcze zdjęcie z Powerpinkyx

 

 

 

 

 

 

Jeans look and neon

Witajcie Kochani po weekendzie J Na dziś przygotowałam dla Was jeansowy look, kontrastując go neonowymi dodatkami. Może nie jest to zestaw powalający na kolana, ale sprawdza się na co dzień J Według mojego zamysłu, miał wyglądać nieco inaczej, ponieważ do koszuli miały być jeansowe szorty i białe sandałki, ale akurat tego dnia, kiedy robiłam zdjęcia, było troszkę chłodniej, dlatego zmieniłam koncepcję. Zapraszam Was do obejrzenia zdjęć, a jutro wybieram się na otwarcie butiku Sinsay. Zestaw na tę okoliczność, mam już przygotowany i pokażę Wam na Facebooku. Muszę jeszcze tylko wymyślić „zestaw awaryjny”, w razie jakby pogoda mi nie pozwoliła na ten, który już przygotowałam, bądź też , gdybym niespodziewanie zmieniła zdanie J

 

Koszula/Stradivarius ; Spodnie/nn ; Naszyjnik, torebka/H&M ; Buty/Atmosphere

 

 

 

 

 

TAG -co znajduje się w mojej torebce

Jakiś czas temu, zostałam zaproszona do zabawy przez Joasię prowadzącą bloga Plantofelek. Z chęcią przyjęłam „wyzwanie”, aby pokazać Wam, co kryje się w mojej torebce.  Prowodyrką całej imprezy jest właścicielka bloga Makijażowo.

Torebka, którą noszę najczęściej
 

Pochodzi z allegro i jest częstym elementem w moich zestawieniach ostatnio J

A oto jej zawartość:
 

 

 

I "jedziemy":

 

 

Woda – zawsze staram się mieć przy sobie małą butelkę wody niegazowanej, szczególnie latem J

Okulary przeciwsłoneczne – obowiązkowo, nie muszę tłumaczyć dlaczego J

Telefon – tu tym bardziej komentarz zbędny J

 

 

 

Wilgotne chusteczki odświeżające – noszę zamiennie z żelem antybakteryjnym do rąk, mam manię czystych rąk J

Gumy do żucia – koniecznie Orbit White, może to tylko chwyt reklamowy, że wybielają zęby, ale dzięki nim, bez wyrzutów sumienia piję kawę J

Pomadki ochronne – Tisane obowiązkowo, zresztą już kiedyś Wam o niej pisałam tutaj, Nivea, w razie jakbym nie miała akurat Tisane J

 

 

 Pilniczek do paznokci – szlag mnie trafia, jak łamie mi się paznokieć, a ja akurat nie mam pilniczka, więc kupiłam jeden specjalnie do torebki J

Długopisy – przydatne szczególnie na poczcie, tam zawsze deficyt długopisowy J

Haczyk na torebkę – przydatny szczególnie w restauracjach itp. J

Klucze – komentarz zbędny. Najgorzej, jak zmieniam torebkę i zapomnę przepakować klucze…. raz siedziałam przy drzwiach i czekałam aż mąż wróci z pracy, nie chciałabym tego powtórzyć J

 

 

 Portfel – chyba rozumiecie J

Ekologiczna torba na zakupy – nie lubię płacić za jednorazówki J

 

 

Krem do rąk – niezbędny

Tusz do rzęs – w zasadzie jest bo jest, raczej nie poprawiam nim rzęs w ciągu dnia, niezwykle rzadko się to zdarza

Puder – czasami trzeba „przypudrować nosek” J

Nić dentystyczna – nigdy nie wiadomo, kiedy się może przydać J

Lusterko ze szczotką – noszę właściwie wyłącznie dla lusterka J

 

Jak widzicie, nie jestem chyba typową kobietą, bo nie znajdziecie w mojej torebce śrubokręta J

 

A teraz regulamin zabawy

Otagowane osoby wywiązując się z mojej nominacji muszą zrobić następujące rzeczy:

·                     Napisać o tagu, że dostało się nominację (i że prowodyrką całej akcji jest makijazzowo), a  następnie, kolejno:

·                     Zrobić zdjęcie torebki opisać skąd się ją ma,

·                     Zrobić zdjęcie całej jej zawartości

·                     Opisać zawartość jaką się ma w torebce.

·                     Otagować osoby które się chce, i ile się chce.

 

A ja taguję:

Balubeere 

Szafa Aleksandry 

IVONA

Ewa viosna

Agnieszakm_s

Mam nadzieję, że dziewczyny chętnie wezmą udział J Bawcie się dobrze J