Cześć!
Przygotowałam dla Was post serduszkowy z okazji zbliżających się Walentynek J Wiem, że nie każdy celebruje to święto i ok, ma do tego prawo, ale trzeba dać też prawo świętowania tym, którzy chcą Walentynki świętować J Ja należę do tych osób, które lubią to święto, w końcu nie co dzień mamy okazję zjeść romantyczną kolację czy też spędzić czas tylko we dwoje, ponieważ w obecnych czasach, ludzie często są bardzo zaganiani. Jasne, że uważam, iż kochać i szanować się powinno nie tylko raz w roku, ale raz w roku można okazać to w szczególny sposób J W tym roku na przykład, wybieram się na Walentynkowy Bal. Nie wiem jeszcze „z czym to się je”, ale chętnie się dowiem J Aczkolwiek bal jest już po Walentynach, bo w sobotę, ale nie zaszkodzi poświętować dwa dni ;) No dobra, dosyć ględzenia, przygotowałam Wam sporą dawkę zdjęć na dziś, ale to taka wyjątkowa sesja była, więc nie skupiałam się tak bardzo na tym, co mam na sobie, ale na tym, żeby było serduszkowo J Tym bardziej, że sukienkę już znacie. A włosy miałam zakręcone, jednak pogoda im nie sprzyjała i szybko zrobiły się tylko falowane :/ A jeśli chcecie zobaczyć, jaką kreację wybrałam na Walentynkowy Bal, to zapraszam na mojego Facebooka wszystkich tych, którzy jeszcze się nie zdecydowali do mnie dołączyć, bo w piątek lub w sobotę wrzucę zdjęcie tego co założę. Całuję i życzę dużo miłości w sercach wszystkim moim czytelnikom ♥
Sukienka jest śliczna i ładnie pasuje do kryjących czarnych rajstop i szpilek. Ja niestety nie widzę się w takim różu, dla mnie bardziej odpowiednie są pudrowe odcienie różu.
OdpowiedzUsuńBal walentynkowy! Pierwszy raz o takim słyszę! Ciekawa jestem na czym będzie polegał. Czekam na jakąś relacje!
ślicznie!!!!! fantastyczna sukienka i te baloniki - cudnie :)))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygladasz:))
OdpowiedzUsuńpięknie wygladasz!
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka i super buciki
OdpowiedzUsuńTeż lubię świętować walentynki i mam dokładnie takie samo zdanie odnośnie tego święta :)
Oooo, jak ślicznie, pięknie wyglądasz, bardzo fajne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:) Udanej zabawy życzę:):):)
ajć!!! Jaka piękna sukienka!!! Cudownie wyglądasz- piękna sesja!!!
OdpowiedzUsuńBeautiful dress and lovely pics !! nice blog.
OdpowiedzUsuńI'm following you now.
Kisses
http://www.thetrendysurfer.com/
sliczna sukienka ;*
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka, wyglądasz niesamowicie! <3
OdpowiedzUsuńuroczo wyglądasz :) ja jeszcze nie byłam na balu walentynkowym ale może to być świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńNa taki bal Walentynkowy jestem chętna!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, i cudna sceneria z balonami w serduszka!
śliczną masz tą sukienkę;)
OdpowiedzUsuńniesamowita stylizacja :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest wspaniała i ma cudowny kolor <3
OdpowiedzUsuńurocza i bardzo kobieca sukienka;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
woman-with-class.blogspot.com
Fajna stylizacja, a takie balony są mega <3
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z tymi balonikami, bez zbędnego gadania i wymyślania stylizacji, w prostocie tkwi piękno! a ostatnie zdjęcie mnie powaliło, jakie śliczne :) <3
OdpowiedzUsuńładna sukienka;)
OdpowiedzUsuńDla nas Walentynki mają wymiar taki trochę symboliczny, bo rzeczywiście kochać i szanować trzeba się cały rok.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tymi balonami :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, idealna na Walentynki. Ja za tym świętem nie przepadam, bo jestem singielką, ale może...kiedyś..., a ty jak spędzasz 14.02 ? Co to stroju to.....mega BUTY! Boskie, to Louboutinki ? Bo czerwona podeszwa ? Gorąco pozdrawiam i Happy Valentine ' s Day ! ;**
OdpowiedzUsuńPewnie w przyszłości zmienisz stosunek do Walentynek, jak już będzie obok ta ukochana osoba :) Ja dziś przygotowuję kolację Walentynkową w domu, a jutro wybieramy się na Bal Walentynkowy :) A jeśli chodzi o buty, to na Louboutiny mnie niestety nie stać :) Dostałam je w prezencie, kupione były w Niemczech, ale to jakaś nieznana firma :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
UsuńPiękna sukienka! :)
OdpowiedzUsuńOooo nie i znowu serca i Walentynki ! Na sam widok tych serc mnie mdli! Rzygam tęczą! Co za chory, zapożyczony zwyczaj z tymi Walentynkami. Nie dość, że na co dzień wiecznie się ktoś obściskuje i całuje to jeszcze ten ''wyjątkowy'' dzień. Masakra normalnie !
OdpowiedzUsuńCo do stroju bardzo ładnie wyglądasz, cudne buty! :) Ale Walentynek nie toleruję !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale to chyba dobrze, że ludzie na co dzień się całują i obściskują? :) Gorzej byłoby, gdyby na co dzień się nienawidzili, takie moje zdanie :)
UsuńŚwietna stylizacja ! Wow, super. Mogłabyś mi doradzić w jednej, bardzo ważnej ( dla mnie ) kwestii ?
OdpowiedzUsuńMianowicie, chodzi o malowanie. Wiesz, mam 16 lat i niestety od około 4 lat walczę z trądzikiem. Nie wiem, w jaki sposób mogę się malować, aby nie wyglądać jak tzw. ''tapeciara'', a ukryć niedoskonałości na twarzy. Polecasz bardziej podkład czy puder w kompakcie ? Czy w ogóle powinnam się malować ? Tylko ja nie mogłabym pokazać się publicznie z tak brzydką twarzą ! Proszę, doradź mi.
Całuję, Sewka! ;*****
Jeśli chodzi o kwestię czy się malować czy się nie malować, to raczej pytanie do dermatologa, ja w tej kwestii doradzać Ci nie mogę :) Ale jeśli pytasz o podkład, to ja wybrałabym podkład i puder mineralny, mają one dobry wpływ na cerę (sama też takich używam). I oczywiście korektor, bo możliwe, że samym podkładem niedoskonałości nie zamaskujesz, z korektorem jest na to większa szansa, ale i efekt lepszy :) Pozdrawiam :)
Usuńniesamowita uroda :) Bardzo ciekawy wpis :)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie - wyglądasz jak żywa walentynka :) Kobieco i słodko:) Kiecka jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńTo dobry dzień, na to żeby zobaczyć kolenją odsłonę ślicznej kobiety w stylowym wydaniu.
OdpowiedzUsuńRed
;)
UsuńNo i pięknie! Mam nadzieję, że miałaś udany dzień!:)
OdpowiedzUsuńdziękuję :) Tak, dzień był bardzo udany :)
Usuńuroczo wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńmiłej zabawy :D
Piękna sukienka, ale baloniki wymiatają, są urocze. :)
OdpowiedzUsuńOmydear Lorde, I love your style! want to follow eachtother?
OdpowiedzUsuńVisit my blog for more, www, theunwrittenstyle.blogspot.com
xxxxx
Ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŁadne masz buciki :]
niesmaowicie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, kiedy nowy look ? Pojawi się dziś czy raczej nie ? ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
będzie dziś wieczorkiem :)
Usuńbuciki to perełeczki ! :)
OdpowiedzUsuńO łał, po takim poście to chyba od Anonimów (i nie tylko) dostałaś z milion Walentynek :))))
OdpowiedzUsuńcoś Ty Aga, nie aż tyle ;)
UsuńŚliczna ta sukienka, ma piękny kolorek!
OdpowiedzUsuń