Hi!
Dziś post będzie nietypowy J Zdecydowana większość z Was nie znała mnie wcześniej i nie widziała mnie z moim naturalnym kolorem włosów. Pomyślałam więc, że troszkę przybliżę Wam ten czas, kiedy na mojej głowie włosy były ciemne. A właściwie, to chcę Wam pokazać całą moją metamorfozę, którą przeszłam od 2009 roku. A zaczęło się od tego, że postanowiłam ściąć, moje dość długie włosy, za którymi już bardzo tęsknię (za ich długością). Później postanowiłam zmienić kolor i tego akurat wcale nie żałuję J Mam tylko nadzieję, że moja rezygnacja z prostownicy, kilka miesięcy temu, oraz zmiana pielęgnacji, przyniesie w końcu dobre efekty i włosy przestaną mi się kruszyć, abym mogła się już cieszyć ich poprzednią długością. W ciągu tych kilku lat, byłam troszkę jak kameleon J Sami zobaczcie, buziam :*
P.S. Przepraszam Was za jakość niektórych zdjęć, ale kiedyś nie dysponowałam dobrym aparatem ;)









A aktualnie wiecie jak wyglądam ;)
