Hi!
Był mały przestój, ale już jestem. Natłok spraw w ostatnich dniach, troszkę mnie zdezorganizował. Doba ma zdecydowanie za mało godzin, bo choć wstaję o niemiłosiernie wczesnej porze, to i tak nie wyrabiam się ze wszystkim, ale to chyba nie tylko ja mam takie zdolności. Dziś osiągnęłam już apogeum zmęczenia, przez co zaliczyłam trzy „wypadki przy pracy”. Mam stłuczony palec u ręki i palec u nogi, i o ile ten u nogi mi tak nie doskwiera, to ten u ręki utrudnia mi dziś wszystkie czynności. Ale mimo to, skrobię dla Was ten pościk, bo zrobią mi się duże zaległości. Chociaż dziś look bardzo zwyczajny, to może ktoś będzie chciał się zainspirować. Taki zwyklaczek, bardzo wygodny, z wykorzystaniem elementów garderoby, które mam już od dawna, tylko okulary są nowe, ale też już je widzieliście. Tenisówki przeleżały w szafce około dwóch lat i doczekały się premiery. Zostawiam Wam zdjęcia i pędzę robić tartę bananową z toffi i bitą śmietaną, całuję :*
Marynarka/Stradivarius || Jegginsy, buty, okulary/nn || Koszulka/Fishbone (sh) || Torebka/Allegro.pl
super stylizacja, taka na luzie :) wiesz jak inspirować ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTy nawet w zwyklaku wyglądasz fantastycznie:):) A jegginsy wyglądają jak te co mam w szafie, kupiłaś może w lidelku;)) Bo ja tak:)
OdpowiedzUsuńBardzo współczuję Ci wypadku i życzę szybkiego powrotu do zdrówka*
to są dokładnie te z Lidla :)
Usuńdziękuję Kochana :*
Tak myślałam;) Bosko Tobie leżą!!
UsuńAle fajny zestaw. Bardzo mi się podoba. No i świetne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńZdrówka :)
Martuś jak zwykle fantastycznie :) wyglądasz jakbyś schudła... zwolnij tempo, zrelaksuj się na majówce :)
OdpowiedzUsuńp.s. ostatnio robiłam porządki w starych rzeczach i znalazłam naszą korespondencję z podstawówki ;)
pozdrawiam i miłego weekendu :)
o kurcze, pamiętam jak jakiś czas temu, też znalazłam te wszystkie listy :) Fajnie jest po latach zobaczyć, jaki człowiek jest głupiutki, jak jest taki młody :)
Usuńco do relaksu, to małe szanse, w piątek do pracy, nie mam wolnego :( Też wydaje mi się, że schudłam, ale baterie w wadze mi się wyczerpały, więc może to i dobrze, to nie zobaczę ile teraz ważę :) Mam taki gorący okres ostatnio, ale może to minie :)
również życzę miłego weekendu :)
dokładnie "głupiutki" :) ale teraz po latach buzia się uśmiechnęła :)
OdpowiedzUsuńKochana,jak zawsze wyglądasz oszałamiająco. Wszystko mi się podoba :) tenisówki rewelacja :)
OdpowiedzUsuńWiem co przeżywasz,tak jak pisałam ja mam dosłownie papkę z mózgu.
W pracy zawieszona,w domu tak samo :/
Pozdrawiam
Niezwykły ten Twój zwyklaczek:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz cudownie:):)
te oksy i koszulka fajne, lubie taki californijski styl ;))
OdpowiedzUsuńOstatnio podobają mi się bardzo białe trampki, Twój zestaw jest idealny!
OdpowiedzUsuńswietny zestaw :) chce takie trampki !!!!!
OdpowiedzUsuńuwazaj na siebie w takim razie :) a tą tartę to sama bym zjadła :)
piękny zegarek:)
OdpowiedzUsuńświetny, casualowy look!
OdpowiedzUsuńpięknie!
pozdrawiam cieplutko,
jesuswannatouchme.
<3
Świetna prosta stylizacja!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że szybko wrócisz do siebie po tych kontuzjach :*
Ślicznie Ty chudzinko :))) Super koszulka!
OdpowiedzUsuńNice choices dear and really beautiful photos!!!! Kisses from Italy,
OdpowiedzUsuńEni
http://eniwherefashion.blogspot.it/
ja osobiście b lubię takie zwyklaczki. Chociaz nie przeczę, że kobaltowe szpilki sprzed kilku postów skradły mi serce. cholera, chce na zakupy!
OdpowiedzUsuńna zakupy to i ja bym się wybrała z przyjemnością :)
UsuńMój ulubiony styl stylizacji :D
OdpowiedzUsuńW takich zestawieniach czuję się najlepiej!
Wracaj do formy :*
Oj, coś o tym wiem - moja doba też ostatnio jest za krótka na wszystko, co bym chciała zrobić.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia. Ty też wyglądasz super :)
OdpowiedzUsuńAle fajne buty <3
OdpowiedzUsuń