Dziś taki późny piątkowy wpis, ale jutro mam zamiar wylegiwać się na plaży i korzystać z ostatniego tchnienia lata, bo przez te dwa miesiące, kiedy go nie było, zbladłam :D Co zresztą widać na zdjęciach, niestety. Informacja dla osób, które napiszą, że sukienka jest pognieciona… nie noszę z sobą żelazka, nie jestem też manekinem na wystawie. Sukienka pogniotła się, bo ją cały dzień nosiłam, siadałam też w niej wyobraźcie sobie :D Miała prawo się pognieść. Nie zakładam ubrań tylko do zdjęć, ja je noszę. Całuję :*
Sukienka/Dresslink.com || Kurtka/Stradivarius
Sliczna!! Tyl ma genialny! Milego opalania:**
OdpowiedzUsuńśliczna maksi :-)
OdpowiedzUsuńSuper, że połączyłaś ją z trampkami :)
OdpowiedzUsuńmaxi sukienki są super :)
OdpowiedzUsuńSukienka jest cudowna!
OdpowiedzUsuńSuper sukienka, cudownie wyglądasz. :)
OdpowiedzUsuńsukienka rewelacyjna ♥
OdpowiedzUsuńświetna sukienka! idealna do twojej perfekcyjnej figury :)
OdpowiedzUsuńGdybym tą sukienkę zobaczyla tylko z przodu pewnie nie zrobilaby na mnie jakiegoś większego wrażenie, ale jej boski tył i zmyslowy rozporek- sprawiają, że jest absolutnie wyjątkowa i wyroznia się na tle sukienek widzianych na ulicach ! :)
OdpowiedzUsuńsuper wyglądasz kochana! :)
ja też coś blada w tym roku grrrr
7,05$
mogę prosić o to samo ? :) hehe
Piękna sukienka :) Chętnie bym taką przygarnęła :p
OdpowiedzUsuńBardzo fajna sukienki - kobieco i sexi :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sukienki maxi :) Pogniecione też ;)
OdpowiedzUsuńSzara sukienka i jeansowa kurtka - uwielbiam takie połączenia. Świetnie to wygląda!
OdpowiedzUsuń