czwartek, 9 lutego 2017

Fur

Nie napiszę dziś dużo, choróbsko mnie rozłożyło. I nie, to nie z powodu tych zdjęć, które dziś wrzucam, bo zdjęcia robione były jakoś dwa lub trzy tygodnie temu, ale wystarczyło wyjść do sklepu bez szalika, czapki i o….. i teraz szpital w domu. Wrzucam więc zdjęcia i kładę się z powrotem, bo ledwie żyję. Całuję :*


Golfik/tutaj  ||  Kamizelka/tutaj  ||  Spodnie/Sinsay  ||  Buty/tutaj
  
 



Instagram

10 komentarzy:

  1. ojjj nie zimno?! zestawienie super ale raczej na cieplejsze dni :) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. też musze wyjac swoje futerko! juz zabieram sie za to miesiac, a wór na dnie szafy dalej leży ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej :( wracaj do zdrowia !

    Ps futrzak świetny ! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Swietnr futerko :) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo podobają mi się bluzki z paski i do tego futrzane kamizelki, to połączenie jest boskie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajny kolor spodni i topcrop :) a o kamizelce już nie wspomnę :D super! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Idealna figura i stylizacja ❤

    OdpowiedzUsuń
  8. Chowaj brzuch! :D
    Śliczne futerko :*

    OdpowiedzUsuń
  9. co za figura kochana! piękny zestaw, a futrzaki uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję gorąco za pozostawienie komentarza :)

Jeśli Twój komentarz się nie pojawił, to znaczy, że nie nadawał się do publikacji. Każdy komentarz, nawet negatywny można napisać kulturalnie.

Czasami komentarz trafia do folderu SPAM, który nie zawsze sprawdzam, więc jeśli komentarz nie był niecenzuralny, a mimo to go nie widzisz, pewnie pojawi się z opóźnieniem.