Dziś post w klimacie Walentynkowym J Lubicie, obchodzicie? Wiem, że są i zwolennicy i przeciwnicy tego święta. Mi osobiście, jakoś szczególnie, ono nie przeszkadza, ale uważam, że te wszystkie wyzniania miłosne, serduszka, kwiaty itp. Powinny być nie tylko tego jednego dnia w roku, ale zdecydowanie częściej J No nic, czasami proza dnia codziennego sprawia, że zapominamy o tych wszystkich „uniesieniach”, a szkoda. Ale jak już mowa o Walentynkach, to oczywistym jest, że kolor czerwony będzie tego dnia królował. Więc i ja postawiłam na niego, w postaci czerwonej sukienki (która jest własnością mojej siostry, dzięki Nati J). A do sukienki klasyczne dodatki, bez przepychu. Oto Walentynkowy zwyklak J
poniedziałek, 11 lutego 2013
34 komentarze:
Dziękuję gorąco za pozostawienie komentarza :)
Jeśli Twój komentarz się nie pojawił, to znaczy, że nie nadawał się do publikacji. Każdy komentarz, nawet negatywny można napisać kulturalnie.
Czasami komentarz trafia do folderu SPAM, który nie zawsze sprawdzam, więc jeśli komentarz nie był niecenzuralny, a mimo to go nie widzisz, pewnie pojawi się z opóźnieniem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mi to Święto nie przeszkadza, nie obchodzę. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz w czerwieni.
Połączenie czerwieni i czerni- klasyka!
OdpowiedzUsuńA w Twoim wykonaniu wyszło świetnie:)
Cudowny outift ;) Kocham czerwień! Czerwona sukienka genialna :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
Walentynki to wg mnie takie tandetne święto... tandetne czekoladki, tandetne gadżety... Ale nie zmienia to faktu, że jest całkiem przyjemne :D
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w tej sukienusi!!!
Pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńLubię walentynki aczkolwiek również uważam, że powinno się częściej obchodzić takie walentynki i niekoniecznie musi to być międzynarodowy dzień :)
pięknie ci w czerwonym kolorze:) wyglądasz przepięknie:)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w czerwieni!
OdpowiedzUsuńdziękuję, zazwyczaj tego koloru unikałam, bo uważałam, że mi w nim nie do twarzy :)
Usuńi to był błąd Martuś :)
Usuńmoże dlatego, że jak miałam ciemne włosy to tak mi się wydawało :)
Usuń:) wow :) dziś mnie jednak urzekła Twoja fryzurka:) taka romantyczna i kobieca :) reszty też nie mogę się przyczepić ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz <3
OdpowiedzUsuńja zawsze lubilam walentynki nawet jak nie mialam chlopaka:D swietnie wygladasz, masz bardzo fotogeniczna twarz, od oczuu trudno odwrocic uwage :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
walentynkowy zwyklak??? Kochana wygladasz przeslicznie i w czerwieni bardzo Ci do twarzy!!!! przesliczna sesja!!!pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuńNo Martusia, zwyklak...? Może na kimś innym... Na Tobie cud miód! Przepięknie :-)
OdpowiedzUsuńKurtka jest niesamowita :D aż zacznę jej szukać na allegro :D
OdpowiedzUsuńWreszcie Walentynkowa stylizacja w kolorze miłości. Nie zakwalifikowałabym jej do tzw. "zwyklaka" bo wyglądasz naprawdę olśniewająco. Blondynki zawsze świetnie prezentują się w czerwieni i czerni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńA powiedz mi, czym farbujesz włosy?
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWłosy farbuję u fryzjerki, nie jestem w stanie powiedzieć jaki to kolor, ale to coś w stylu beżowy blond, nie pamiętam dokładnie.
Stylizacja idealna na romantyczną kolacje:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Oczywiście czerwony akcent musi być!
OdpowiedzUsuńBosko i piękne masz oczy!
Ja będe ubrana w usteczka, jutro wstawiam post ;)
ładne ;)
OdpowiedzUsuńczerwień z czernią - uwielbiam! Pięknie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńprześlicznie wyglądasz ;))
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka. Czerwień dziś dominuje na bloga. Fajnie, bo uwielbiam ten kolor :))
OdpowiedzUsuńsliczna sukienka:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie na KONKURS;)
http://www.vixen1990.blogspot.com/2013/02/konkurs-z-mmfashion.html
Twoje oczy mnie magnetyzują ! Pięknie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńśliczna sukienka:) i ładnie wygląda z kurtką!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w czerwieni!<3
OdpowiedzUsuńZostawiłaś komentarz na moim blogu i uwiodłaś mnie swoją wrażliwością i intelektem. To, że jesteś ładną dziewczyną nie trzeba pisac, to widac na zdjęciach.
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w czerwieni.
dziękuję bardzo, niesamowicie miło czyta się takie słowa :)
UsuńJa zupełnie obojętnie pochodzę do Walentynek, ale w tym roku postanowiła zrobić romantyczną kolację i wskoczyć w mała czarną
OdpowiedzUsuńwhat a lovely look! i like it!
OdpowiedzUsuńMaybe we follow each other!?
Let me know :)
www.YulieKendra.com