Jeszcze dziś fotki z lustra. Nie miałam czasu na zdjęcia, a jak już czas miałam, to było za ciemno. Słońca mało, więc i warunki nie sprzyjają. Ale kolejny wpis będzie już z zewnątrz. W dodatku dziś późny wpis, bo cały dzień zwyczajnie leniuchowałam. Jestem przemęczona, odliczam już dni do urlopu. Ale wracając do dzisiejszego wpisu… bluzeczka z falbanką. Jest krótka, więc koniecznie do spodni z wysokim stanem. Ale krój ma bardzo fajny, odcinana pod biustem, więc świetnie nadaje się, jeśli ktoś ma do ukrycia brzuszek. Całuję :*
ślicznie;)
OdpowiedzUsuńślicznie Ci w jasnych barwach!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa jest ta bluzka ale było by idealnie gdyby falbanką byla troszkę nieżej :)
OdpowiedzUsuńświetny set:D
OdpowiedzUsuńAle masz śliczne mieszkanko! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wystrój. :)
OdpowiedzUsuńmój blog :)