Dziś tak troszkę z okazji Dnia Kobiet… bielizna. A dokładniej, koronkowe body. Czy jest coś bardziej kobiecego? Uwielbiam koronkową bieliznę. Właściwie żadnej innej nie noszę. A takie body to fajna rzecz, aby poczuć się jeszcze bardziej kobiecą. Przynajmniej dla mnie. Lubicie? Macie w swoich garderobach? A Panowie lubią na swoich kobietach taki ciuszek? Jestem bardzo ciekawa. Piszcie w komentarzach. Całuję :*
Body/tutaj
Marta, wyglądasz naprawdę świetnie. Nie ma się do czego przyczepić, seksbomba. Jedno mnie nurtuje, nie krępuje Cie dodawanie tak intymnych i rozneglizowanych zdjęć?? Nie to,żebym ale miała. To odważny ruch, ja bym się nie zdecydowała. Pozdrawiam ciepło. Odbierz to jako zwykła ciekawość nie formę złośliwości. Ania
OdpowiedzUsuńAniu, zupełnie mnie to nie krępuje :) Nagich zdjęć bym tu nie wrzuciła, ale jestem tu właściwie cała ubrana :) Nie miałabym oporów dodania zdjęć również w samej bieliźnie. Nie uważam, aby to było coś niestosownego. Nie krępuje mnie to po prostu. Ale rozumiem, że nie dla każdego jest to tak oczywiste jak dla mnie :)
UsuńŁadne :)
OdpowiedzUsuńwow ! <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładne body! Nie ukrywam, że lekko rozbawił mnie pierwszy komentarz. Zawsze mnie śmieszyło, że dziewczyny paradują w strojach kąpielowych bez krępacji, a z kolei pokazanie się w majtkach i staniku to już "odważny ruch", "intymny strój". Nie ukrywajmy że niejeden strój kąpielowy odkrywa w dzisiejszych czasach więcej niż bielizna :) Fakt, że koronkowa bielizna działa na męskie zmysły nieco bardziej pobudzająco niż strój kąpielowy...
OdpowiedzUsuńJa również nie uważam, że jest to coś krępującego, szczególnie z takim ciałem jak Twoje - takim można się chwalić :) Plus za to, ze wyglądasz jak normalna dziewczyna, a nie wychudzony wieszak :)
Pozdrawiam, Beata.
o tym samym od razu zawsze myślę, jak ktoś mnie pyta, czy nie krępuję pokazać się w bieliźnie :) Miliony kobiet bez problemu pokazują się na plaży czy na basenie w bikini i nie mają z tym problemu, a bielizna to prawie to samo. Zgadzam się z Tobą, niektóre fasony, szczególnie koronkowe, działają na męskie zmysły inaczej niż strój kąpielowy, ale cóż... :) Zresztą to blog o modzie, kobiecej... zagląda tu więcej kobiet niż mężczyzn :)
UsuńPiękne body, bardzo seksowne. Ja sprawiłam sobie czerwone :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie ma nic lepszego na poprawę humoru niż ładna bielizna. Ja np. dzisiaj do pracy zwykły szary sweter, czarne botki i jeansy, ale pod spód ładny czarny koronkowy komplet z H&M. Jak to mówi mój chłopak-diabeł tkwi w szczegółach. Ja lubię kupować bieliznę,samych dołów(bokserki, figi, stringi)mam prawie 50, staników z kilkanaście sztuk(ze względu na mizerny biust preferuję push-upy), tylko dwa komplety body(jakoś nie preferuję, choć Ty wyglądasz ekstra) i kilka fajnych koszulek nocnych do spania. W ogóle najczęściej kupuję w sieciówkach-Cubus,H&M, kilka dołów mam z Reserveda(bo staniki mają słabej jakości), a ostatnio zainwestowałam w dwa komplety z firmy Kinga. Jestem zauroczona jakością wykonania. Marta-extra zdjęcia, bardzo zgrabna jesteś i w 100% zgadzam się z Tobą-bikini nie gorszy,a bielizna co odsłania tyle samo-tak, to jakieś średniowieczne myślenie. Pozdrawiam, Aga:)
OdpowiedzUsuńja też preferuję push-upy ;) I zazdroszczę takiej ilości bielizny, ja ciągle narzekam, że mam za mało :D Czas zrobić zakupy. A koszulki nocne do spania też kupuję. Mam kilka takich fajnych, kobiecych bardzo, choć nie ukrywam, że lubię też koronkowe szorty do spania ;)
UsuńPiękna bielizna i wyglądasz w niej przecudnie. Piękna bielizna, nawet jeśli niewidoczna, sprawia, że czujemy się wyjątkowo.
OdpowiedzUsuńHej, jaka rozmiarowka jest tych bodów, nosze 75A/B? Dziękuję za radę
OdpowiedzUsuńna stronie są podane wymiary, w tabelce. Ja noszę 70 A/B i zamówiłam rozmiar S, ale najlepiej to sprawdź sobie wymiary dokładnie, bo nie chciałabym Ci źle doradzić.
Usuńno powiem Ci że mam takie same koronkowe body, dokładnie identyczne i miałam taką samą wizję by zrobić sobie z nim zdjęcie i z moim ulubionym, miluśkim sweterkiem ale brakowało mi właśnie specjalnej okazji by dodać taki wpis, i z barku czasu i z zapracowania zapomniałam by dodać taką stylizację na Dzień Kobiet.
OdpowiedzUsuńSuper Ci w tej bieliźnie, dla mnie też prezentuje się znacznie lepiej ze stanikiem bo bez niego byłoby wszystko widać przez to koronkowe body :)
Dokładnie, bez stanika nie na widok publiczny :)
Usuńfantastyczna figura.
OdpowiedzUsuńExcellent, what a web site it is! This web site presents helpful information to us,
OdpowiedzUsuńkeep it up.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń