poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Party Shaker


Hej J
Dzisiaj stylizacja, do której zainspirował mnie teledysk R.I.O.feat. Nicco – Party Shaker. Ale to jest stylizacja całkiem w moim stylu, ponieważ lubię czasami założyć coś, w czym czuję się bardzo swobodnie, a ta stylizacja właśnie taka jest (chociaż w moim wieku, nie wiem czy to nie szaleństwo, ale co tam, ja tak lubię J). Czapkę i okulary pożyczyłam od męża (jakoś w jego okularach czuję się najlepiej). Buty mają już ze 100 lat, ale ciągle wyglądają jak nowe, właśnie Martensy to do siebie mają, są długowieczne J A tak naprawdę kupione jakieś……. bo ja wiem? 7 czy 8 lat temu J
To zapraszam do zdjęć.
































Bluza i czarny top – Tally Weijl
Koszulka I spodenki – New Yorker
Buty – Dr. Martens
Zegarek – Allegro.pl
Czapka (nn) I okulary (New Yorker) – własność męża J






Do zobaczenia na Facebooku!




Na koniec teledysk, który był dla mnie inspiracją








14 komentarzy:

  1. swietne Martensy!!! tak dlugowieczne:))) Kochana Ty zawsze fantastycznie wygladasz:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez tak czasami lubię ;P
    Fajnie wyszło! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne fotki. :) zestaw mega mi się podoba, naprawdę. nic bym w nim nie zmieniła ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. co tu dużo mówić bardzo lubię twoje zdjęcia bo na każdym wyglądasz rewelacyjnie, a jako blondynka z odrostami poszukująca farby do włosów bardzo zazdroszczę Twojego kolorku:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Ci bardzo :) kolor włosów to zasługa mojej fryzjerki :)

      Usuń
  5. very cool!!!love it!!!!
    xoxo




    http://style-squared.blogspot.ca/

    OdpowiedzUsuń
  6. Na luzie, ale fajnie ; )

    poobserwujemy się wzajemnie ? :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne martensy =) zaparaszam do mnie www.happzcosmetics99.blogspot.com ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie wyświetla mi Twojego bloga, być może coś nie tak jest z adresem

      Usuń

Dziękuję gorąco za pozostawienie komentarza :)

Jeśli Twój komentarz się nie pojawił, to znaczy, że nie nadawał się do publikacji. Każdy komentarz, nawet negatywny można napisać kulturalnie.

Czasami komentarz trafia do folderu SPAM, który nie zawsze sprawdzam, więc jeśli komentarz nie był niecenzuralny, a mimo to go nie widzisz, pewnie pojawi się z opóźnieniem.