niedziela, 13 maja 2012

Fresh mint


Pastele – każdy już wie, że to hit tego sezonu. Ja też się zakochałam w pastelach. Jak zobaczyłam na sklepowym wieszaku miętowe spodnie to nie mogłam przejść obok, rzuciłam się na nie jak głodny na chleb J A jak je przymierzyłam…. nie chciałam ich zdjąć. Miętowy kolor już dawno mi się podobał, ale jakoś nic w tym kolorze nie gościło do tej pory w mojej garderobie. Miętowy miałam tylko lakier do paznokci. W dzisiejszej stylizacji miętuski z białą koszulą.












Spodnie – nn
Koszula – H&M
Buty i okulary – New Yorker
Torebka I zegarek – allegro
Naszyjnik - Primark

Pasek - Reserved



5 komentarzy:

  1. czaderskie spodnie :) też teraz chcę!

    OdpowiedzUsuń
  2. hihi ;) też mam takie;) i też oszalałam na punkcie miętowego;d
    cieszę się, że mam kuzyneczkę wśród ulubionych bloggerek ;)
    Sandra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tak, mięta rządzi :) cieszę się, że zaglądasz :)

      Usuń
  3. Swietny zestaw, pieknie wygladasz. Uwielbiam takie koszule! Dawno ja kupowalas?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo :) Koszulę kupowałam już niestety rok temu.

      Usuń

Dziękuję gorąco za pozostawienie komentarza :)

Jeśli Twój komentarz się nie pojawił, to znaczy, że nie nadawał się do publikacji. Każdy komentarz, nawet negatywny można napisać kulturalnie.

Czasami komentarz trafia do folderu SPAM, który nie zawsze sprawdzam, więc jeśli komentarz nie był niecenzuralny, a mimo to go nie widzisz, pewnie pojawi się z opóźnieniem.